poniedziałek, 29 lipca 2013

NASZE "DZIEWCZYNKI" MAJĄ "SWÓJ" POKÓJ


Obecność czworonogów w domu może inspirować do zmian w różnych sferach życia. Zamieszkanie AMI z nami, jej macierzyństwo i pozostawienie LEDY w rodzinie stało się źródłem pomysłów na nową aranżację wspólnego domu, w którym każdy dwu- i czworonożny mieszkaniec będzie miał swój "intymny" świat, a wystrój części wspólnej pozwoli bezstresowo cieszyć się wszystkim z bycia razem.

Nasze sunie zyskały swój pokój z miejscem do jedzenia, zabawy, "nauki" i odpoczynku, chłodną posadzką na upalne dni i szafkami na "rzeczy osobiste". Kolor ścian i wystrój pokoju podkreślają "kobiecość" jego mieszkanek... ;)
We wspólnym salonie zastosowaliśmy materiały ułatwiające utrzymanie "czystości", w barwach natury.




Mama i córcia zaglądają do swojego azylu w porach karmienia, w poszukiwaniu wody, ochłody i ciszy. Grzecznie siadają, czekając na założenie obroży i zapięcie smyczy przed wyjściami i wyjazdami. Chętnie podejmują tam współpracę z nami. Ponad wszystko cenią sobie jednak bycie tam, gdzie są ludzie i gdy tylko ktoś pojawia się w kuchni lub salonie, dotrzymują mu towarzystwa.


Gdy "znikamy" za drzwiami sypialni, kladą się przed jej drzwiami, czekając z radosnym i pełnym entuzjazmu powitaniem.




0 komentarze:

Prześlij komentarz