Każdy rzucony patyk to dla nich sygnał do pogoni. AMI zazwyczaj dobiega pierwsza, LEDA próbuje jej odebrać aport, po czym zgodnie biegną z nim razem :)
Oddanie aportu czasami oznacza nagrodę, więc "dziewczynki" grzecznie siadają przed nami i czekają ;) Nie zawsze jest "smaczek", czasami nagrodą jest pochwała no i kolejny rzut :)
Po dawce ruchu zrelaksowana AMI odpoczywa chwilę na żółto - pomarańczowo - brązowo - zielonym, naturalnym dywanie, a LEDA zdaje się ją "namawiać" na jeszcze ;) Miło popatrzeć... :))
0 komentarze:
Prześlij komentarz