4 grudnia 2012 roku, w Barbórkowy wieczór, witaliśmy na świecie pierwsze dzieci naszej kochanej AMI. Małe "węgielki" mieściły się na dłoni... :) Dziś, w kolejną Barbórkę, "rozsiane" po świecie "czarnuszki" kończą rok... :))
LEDA, która pozostała z mamą, zdaje się "zastanawiać", jak wiedzie się rodzeństwu - siostrzyczce i braciom...??? ;)
Przed chwilą rozmawiałam z Piotrem, do Rodziny którego w niemieckim Donaueschingen dołączyła ATENA (MIKA)... :)) Zadzwonił z podziękowaniem za "fajnego" pieska, z informacjami o fizycznym i psychicznym rozwoju "dziewczynki" oraz dotyczącymi planów z nią związanych na przyszłość, jak również z najlepszymi życzeniami dla LEDUSI, AMI i dla nas... :)) Dziękujemy Rodzinko Nowok za ten "wspólny" rok, za wszystkie fotki, wieści, kierowane w naszą stronę dobre myśli, a zwłaszcza za troskę o "wikt" oraz dar serc dla "naszej" - Waszej już "panienki"... :)) To dla nas wielka radość, jesteśmy wdzięczni... :*
Mamy nadzieję, że "chłopcom" również niczego nie brakuje i wiodą szcześliwe życie wśród dwunożnych przyjaciół... <3 <3
ATOSA mieliśmy okazję widzieć na żywo początkiem czerwca, podczas wystawy psów rasowych w Sanoku... :) :*
Najmniej informacji mamy o ARAMISIE... Na ostatnio otrzymanej fotce był jeszcze małym szczeniaczkiem... :* <3
O całej trójce myślimy i pamiętamy... <3 <3 <3
Dziś, w Dniu Urodzin, życzymy wszystkim, wraz z mamą i siostrzyczką, dużo, dużo zdrówka i miłości... :* :* :*
Niech jak najpełniej i jak najdłużej okazują swoim właścicielom bezinteresowną przyjaźń i oddanie, spotykając się jednocześnie ze zrozumieniem swoich potrzeb... :* :* :*
0 komentarze:
Prześlij komentarz